Wierzę w moc laurek. Uważam, że to najlepszy prezent, jaki może sprawić dziecko. Ponieważ rok temu Helena nie dała rady wykonać własnoręcznie laurek dziadkom, dostali kubki. To był pierwszy i ostatni prezent, jaki 'zrobiłam' za moje dziecko. W tym roku panna Helena mogła się już popisać. No, trochę jej pomogłam.
uwielbiam takie laurki :) samodzielnie zrobione :) najwspanialszy prezent
OdpowiedzUsuń